Pokemon Sleep, Pokemon Home i inne wieści z konferencji The Pokemon Company. Poznaj je wszystkie!

Fani kieszonkowych potworów nie mogą ostatnio narzekać na brak informacji. W przyszłą środę odbędzie się Pokemon Direct, podczas którego ujawnione zostaną kolejne detale związane z nadchodzącymi tytułami na Nintendo Switch: „Sword” i „Shield”. Przedwczoraj natomiast The Pokemon Company zorganizowało w Tokio konferencję, dzięki której poznaliśmy jeszcze więcej sympatycznych newsów.

Dobranoc, Pikachu na noc!

Są tacy, którzy (jak niżej podpisany) oddają się Morfeuszowi w objęcia bez specjalnych zachęt. Sen jest nagrodą samą w sobie. The Pokemon Company i gamingowy deweloper Select Button przygotowują jednak aplikację, która ma uczynić spanie jeszcze bardziej „cool”, podobnie jak Pokemon Go zrobiło to z chodzeniem.

Mająca ukazać się w 2020 roku Pokemon Sleep będzie monitorowała sen użytkowników i po przebudzeniu nagradzała ich, dostosowując odpowiednio gameplay. Stosowne informacje uzyska od przypominającego spłaszczonego pokeballa urządzenia o nazwie Pokemon Go Plus Plus. Prócz funkcji znanych z Pokemon Go Plus i Pokeball Plus jest też wbudowany akcelerometr. Sprawdzi on długość i jakość snu, a następnie prześle te dane do smartfonu za pomocą łączności Bluetooth. Jak tłumaczy prezes The Pokemon Company Tsunekazu Ishihara założenia są takie, by gracze wyczekiwali obudzenia się każdego ranka.

Aplikacja może i dla śpiochów, ale w związku z nią dostaną też coś wszyscy aktywni fani universum. Uwielbiający drzemać Snorlax jest przez ograniczony czas (na szczęście dłuższy niż osławione „pięć minutek”) dostępny do złapania w Pokemon Go. Nie spać, gonić!

Nie ma to jak w Pokemon Home

Kolejny news związany jest z chmurową usługą dla Nintendo Switch. Pokemon Home to wirtualne miejsce, do którego będzie można przenieść stworki schwytane w grach takich jak Pokemon Go, Let’s Go Pikachu! i Let’s Go Eevee! oraz nadchodzących Sword i Shield, a także aplikacji Pokemon Bank, do której działanie Pokemon Home ma być zbliżone.

Według zaprezentowanej podczas konferencji grafiki, zapewniona też zostanie opcja transferu przebywających w „domu” Pokemonów ze starszych gier do Sword i Shield. Dodatkowo trenerzy będą również mieli możliwość wymieniania swoich stworków, tak długo jak pozostaną one w chmurze. Usługa oddana zostanie do użytku w przyszłym roku dla użytkowników OS, Androida oraz Switcha.

Starzy trenerzy, nowe rynki i nie tylko

Na newsy związane ze Sword i Shield przyjdzie nam poczekać do 5 czerwca. Podczas wtorkowej konferencji dowiedzieliśmy się jednak o jeszcze innych pokemonowych grach. Jedna z nich to przeznaczona na urządzenia mobilne Pokemon Masters. Tytuł ten ma być szczególnie nostalgiczny, bowiem umożliwi walkę razem ze słynnymi trenerami z wcześniejszych gier, jak Misty czy Brock. Pokemon Masters przygotowuje deweloper Super Mario Run oraz Fire Emblem Heroes – DeNA. Gra ma się pojawić jeszcze w tym roku, a więcej szczegółów poznamy w czerwcu.

Kolejny z zapowiedzianych tytułów to sequel Detektywa Pikachu, który ukaże się na Nintendo Switch. Fabuła pierwszej części, wydanej na 3DS, kończyła się cliffhangerem. Nadchodząca gra ma przynieść jego rozwiązanie. Póki co polscy fani mogą cieszyć się adaptacją filmową, która jutro wchodzi do kin w kraju nad Wisłą.

The Pokemon Company potwierdziło również dostępność Pokemon Quest w Chinach. Wersja gry dla Państwa Środka ma być wersją ulepszoną, zawierającą m.in. nowe opcje walki z innymi graczami. Pokemon Quest dla chińskich fanów to owoc współpracy firmy z NetEase – w przyszłości mają wprowadzić na tamtejszy rynek więcej gier z japońskimi stworkami.

Na USA i Europę ma z kolei zostać rozszerzona usługa Pokemon Shirts, dzięki czemu osoby spoza Kraju Kwitnącej Wiśni będą mogłu zamówić wyjątkowe koszule z pierwszymi 151-szymi Pokemonami. Odzież jest przygotowywana na zamówienie. Zmianie może ulec nie tylko – na przykład – długość, ale także rozmieszczenie stworków na poszczególnych częściach koszuli. Obecna cena za sztukę wynosi 100 dolarów plus koszty dostawy. Czy ulegnie ona zmianie, gdy usługa zawita do Stanów i na Stary Kontynent?

Przekonamy się. Przyszłość odsłoni z pewnością jeszcze więcej kart – zarówno podczas streamu Pokemon Direct, jak i na zbliżającym się wielkimi krokami E3.

Źródła: Nintendo Everything, Engadget, GameSpot, Polygon, Variety, Game Informer