Monster Hunter Now – powiew świeżości czy kolejny klon Pokémon Go?
Szczegółowa specyfika rozgrywki póki co jest utrzymywana w tajemnicy. Czego jednak możemy być pewni, to tego, że Monster Hunter Now będzie działać zgodnie z znaną formułą. Gra zostanie osadzona w prawdziwym świecie, a gracze będą mogli spotkać potwory i zasoby na rzeczywistej mapie. Pozyskane materiały wykorzystamy potem do stworzenia lepszej broni i zbroi, tak jak ma to miejsce w serii Monster Hunter.
Co jeszcze ma wyróżniać Monster Hunter Now? Gra będzie wykorzystywać ten sam cykl rozgrywki, z którego znany jest Monster Hunter, tyle że czas bitew będzie trwać maksymalnie 75 sekund. Schemat walki będzie prosty i intuicyjny do opanowania, a jednocześnie na tyle złożony, że wymasterowanie go ma stanowić nie lada wyzwanie.
Co więcej, gracze będą mogli walczyć z potworami razem ze swoimi przyjaciółmi, tak jak w głównej grze na konsole. Inną nowością jest możliwość oznaczania potworów za pomocą paintballa, co pozwala na późniejszą walkę z nimi, na przykład w domu. Jak zapewniają twórcy, naszym polowaniom na potwory będą towarzyszyć także znane z serii „kotopodobne” Palico zarządzane przez sztuczną inteligencję. Uroczy akcent dla fanów Monster Hunter.
Trailer Monster Hunter Now
W związku z zapowiedzią gry otrzymaliśmy również jej zwiastun, który prezentuje się dość efektownie:
Ciekawe ile będzie ważyć, choć na tę okazję odinstaluję Diablo Immortal (prawie 20 GB)