Futurystyczny design rodem z Odysei kosmicznej
Dla niektórych film Stanleya Kubricka 2001: Odyseja kosmiczna to najlepszy film w historii. I rzeczywiście jest on niezwykłym dziełem pod względem wizualnym, przełomową produkcją w dziedzinie efektów specjalnych i nie tylko. No, ale nie o filmie tu mowa, a o najnowszych monitorach Samsunga, których nazwa oraz futurystyczny wygląd sprawiają, że od razu myślami wracamy do tego arcydzieła filmowego i te skojarzenia wydają się być jak najbardziej trafione.
Czarny matowy plastik z tyłu nie jest niczym wyróżniającym te modele na tle innych monitorów. Coś, co zdecydowanie dodaje obudowie futurystycznego charakteru rodem z filmów science fiction to wyraźne wycięcie na środku odsłaniające diodę Led. Oczywiście podświetlenie może emitować różne kolory i może być statyczne, przyciemnione, a także pulsujące. I wtedy doceniamy czarną obudowę, która doskonale współgra z tym systemem podświetlenia.
Na tym jednak nie koniec jeśli chodzi o efektowny wygląd monitora, bowiem diody LED znajdziemy także w niewielkich, trójkątnych otworach z przodu. Do tego wszystko wspierane jest na atrakcyjnej wizualnie podstawie, co sprawia, że całość ma imponujący i mocno gamingowy charakter.