Smartfon dla gadżeciarzy czy najbardziej użyteczny model na rynku? Recenzja Samsung Galaxy Z Flip3

Złożony Galaxy Z Flip3 wygląda jak eleganckie porcelanowe puzderko okalane złotą ramką. W jego wnętrzu też znajduje się wiele skarbów – ekran Dynamic AMOLED 2X, moc flagowych podzespołów czy bogactwo nakładki One UI 3.1.1. Największe zalety tego modelu wynikają jednak z jego wyjątkowej konstrukcji. Zobacz, co sprawia, że po recenzji Samsunga Galaxy Z Flip3 ciężko jest mi wrócić do swojego klasycznego smartfona.

Składany smartfon Galaxy Z Flip3. Jak to działa?

Można powiedzieć, że Samsung Galaxy Z Flip3 to po prostu pełnowymiarowy smartfon, który można złożyć. Wtedy zmieści się do kieszeni, kopertówki, nerki. Za taką cenę oczekiwania są jednak większe. I rzeczywiście, tkwi w nim coś wyjątkowego. Nie tylko oryginalna konstrukcja przekonuje do Z Flipa3. Jest wiele innych cech, które świadczą o jego w pełni flagowym charakterze.

Zacznijmy jednak od tego, co najbardziej przykuwa wzrok w tym modelu – konstrukcji.

Budowa, design, złącza, przyciski

Na górnej części obudowy wyodrębnić można dwie strefy. Pierwsza, większa, w wybranym wariancie kolorystycznym – u mnie beżowym. Na tę część wywędrowała jedynie lampa błyskowa. Druga strefa, w czarnym kolorze, wzniesiona milimetr nad poziom kremowej obudowy, łączy dwa obiektywy i wyświetlacz 1,9” – większy niż w poprzednich wersjach Z Flipa.

Złożona konstrukcja odkrywa chroniącą zawias krawędź, wykonaną (tak jak ramki) z materiału Amor Aluminium. Na jej powierzchni rozciąga się wygrawerowany napis Samsung.

Zerknijmy teraz na boki. Lewy skrywa tackę na kartę nano-SIM, otwieraną dołączonym do zestawu fikuśnym kluczykiem w kształcie kropelki. Tu warto zaznaczyć, że Galaxy Z Flip3 obsługuje Dual SIM, natomiast drugą kartą musi być wersja wirtualna, czyli eSIM. Taka karta, otrzymana drogą cyfrową, zapisywana jest w module wbudowanym na stałe w smartfonie.

Na prawym boku umieszczono podłużny klawisz do regulacji głośności oraz przycisk zasilania ze zintegrowanym czytnikiem linii papilarnych.

Zaś na dolnej krawędzi znalazły się: głośnik (stereo – współgrający z drugim głośnikiem na górnej krawędzi smartfona), mikrofon oraz złącze USB-C, do którego w zestawie z telefonem otrzymasz kabel z dwoma końcówkami USB Type-C.

Najmniej przypadł mi do gustu kolor obudowy. Choć jest to kwestia prywatnych upodobań, recenzencka rzetelność nie pozwala mi pominąć opisania własnych wrażeń. Dla mnie beż na pleckach Samsunga Galaxy Z Flip3 rodzi skojarzenie z pożółkłą ze starości obudową, która wcześniej lśniła śnieżnobiałym odcieniem. Z tą kremową barwą nie współgra mi również czerń wysepki łączącej ekran i aparaty oraz odcień delikatnego, przytłumionego złota, który nadano aluminiowej ramce.

Na szczęście dla każdego znajdzie się coś dobrego, bo w ofercie czekają jeszcze 3 inne kolory. Oto wszystkie dostępne warianty Samsunga Galaxy Z Flip3:


Zatem nie ma się co rozckliwiać nad kolorem, skoro jest tyle wariantów do wyboru. A ponadto można też sięgnąć po etui na Galaxy Z Flip3 dostępne w wielu innych barwach. Swoją drogą polecam w takowe się wyposażyć, ponieważ Z Flip3 potrafi się porysować i przetrzeć na aluminiowych krawędziach.

Szkło i aluminium

Choć smartfon to nie sweter na jesień ani pluszowy koc to muszę zaznaczyć, że jest bardzo przyjemny w dotyku. Pod palcami wyczuwalne jest gładkie, chłodne szkło i atłasowe (to idealnie pasujące mi tutaj porównanie) krawędzie z aluminium.

Ta elegancja i delikatność kryją w sobie jedną zdradliwą cechę. Smartfon staje się przez to niezwykle śliski. Gdy połączymy to z długim ekranem i próbą obsługi jedną ręką – nieszczęście gotowe. Warto zatem po prostu zachować szczególną ostrożność decydując się na, bądź co bądź, tak duży wydatek.

Plecki i ekran składanego Samsunga pokrywa szkło Corning® Gorilla® Glass Victus™, które nie ulega łatwo zadrapaniom. Podczas testów nie zauważyłam, aby na przednim czy tylnym panelu pojawiła się jakakolwiek rysa. Trzeba natomiast szczególnie uważać na wszelkie upadki, ponieważ szkło łatwo pęka i kruszy się, co nieumyślnie sprawdziłam już na prywatnym telefonie. Widocznie właśnie po to, by móc w recenzji szczerze zachęcać Was do zakupu etui. Nieprzewidziane wypadki niestety się zdarzają i mogą odbić piętno na ramce, szklanych pleckach i ekranie Z Flipa3. Co boli dużo bardziej w przypadku modelu w takiej cenie.

Wytrzymałość wyjątkowego Z Flipa3. Ile złożeń przetrwa?

Najczęstsze pytania, jakie słyszałam w trakcie testów z ust moich znajomych, dotyczyło wytrzymałości. Ile złożeń przetrwa taki Z Flip3? Ciekawe za ile przy moim trybie użytkowania padnie zawias? Jak z żywotnością takiego składaka?

Powędrowałam zatem na oficjalną stronę Samsunga, gdzie przeczytać można, że wyświetlacz Galaxy Z Flip3 ze szkła Samsung Ultra Thin Glass pokryty dodatkową warstwą i folią ochronną jest aż 80% trwalszy niż poprzedni składak (Galaxy Z Flip LTE) i ma wytrzymać aż do 200 000 złożeń.

Certyfikat zaświadczający o takiej żywotności wydało francuskie towarzystwo klasyfikacyjne Bureau Veritas. W przypisie zaznaczono też, żeby nie usuwać folii z ekranu (to warto zapamiętać!).

zawias w samsung galaxy z flip3

Wracając do liczby. Pierwsza myśl? – Mało! Jednak w przeliczeniu dane prezentują się znacznie lepiej. Przy 547 złożeniach dziennie Z Flip3 przeżyje rok. Przy 273 – dwa lata. A 182 codzienne złożenia-rozłożenia dają już 3 lata spokojnego użytkowania. Ale nawet 109 złożeń dziennie w przeliczeniu na 5 lata żywotności, wydaje się zbyt wysoką liczbą. O wytrzymałość modelu Galaxy Z Flip3 pod kątem składania-rozkładania nie należy się zatem martwić, choć dopiero rzeczywistość zweryfikuje, ile naprawdę potrafi przetrwać najtańszy składany smartfon południowokoreańskiej firmy.

Pierwszy wodoszczelny składany smartfon

Skoro o konstrukcji mowa nie sposób pomiąć tak istotnego ulepszenia względem poprzednich wersji jak wodoszcelność w stopniu IPX8. Oznacza to, że Samsung Galaxy Z Flip3 może być zanurzony do 1,5 metra w wodzie słodkiej nie dłużej niż przez pół godziny. Zatem przypadkowe zachlapanie, deszcz czy upuszczenie kosztownego smartfona do wanny nie powinno przyprawiać o zawał serca. Producent nie zaleca natomiast używania Z Flipa3 na plaży lub basenie. Wciąż trzeba szczególnie uważać na kurz, pył i piasek, zwłaszcza że może on dostać się do zawiasu, ruchomych części i uszkodzić je.

składany smartfon samsunga

Co dwa wyświetlacze, to nie jeden

Pomówmy najpierw o tym najważniejszym wyświetlaczu, czyli mierzącym 6,7”. To Dynamic AMOLED 2X o rozdzielczości Full HD+ (2640 × 1080). Infinity Flex, bo tak Samsung nazywa swój zginający się ekran, co tu dużo mówić – prezentuje świetny obraz. Jest on nasycony, szczegółowy i dostosowany do każdej scenerii. Od bogatych kolorystycznie krajobrazów, po mroczne filmowe sceny wymagające głębokiej czerni i rozróżnienia mnóstwa odcieni szarości. Soczyste barwy wiernie oddają naturalność obrazów i uwidaczniają najmniejsze detale. Dzięki matrycy AMOLED wirtualna rzeczywistość staje się jeszcze bardziej wciągająca.

Na lepsze wrażenia z użytkowania przekłada się także adaptacyjne odświeżanie 120 Hz, które upłynnia animację. Taka „gładkość” obrazu będzie odczuwalna w grach, ale także podczas przeglądania galerii i przewijania postów na portalach społecznościowych. To właśnie jeden z postępów, jakie poczyniono w stosunku do Galaxy Z Flip (LTE i 5G), którego recenzowała dla Was Kasia:

W poprzednich modelach ekran miał standardową częstotliwość odświeżania 60 Hz. Nie zmienił się rodzaj matrycy i przekątna. Rozdzielczość wzrosła minimalnie z 2636 × 1080 px na 2640 × 1080 px, a więc z 425 ppi na 426 ppi.

To, co uległo poprawie to także jasność wyświetlacza. W Galaxy Z Flip3 jasność szczytowa wynosi 1200 nitów. Ekran jest czytelny nawet w dużym słońcu, a podczas codziennej obsługi osiąga jasność idealnie dostosowaną do warunków otoczenia.

Proporcje ekranu w Galaxy Z Flip3 to 22:9, co czyni smartfon wyższym i w odczuciu węższym od standardowych konstrukcji. Te mają zazwyczaj 20:9. Dodatkowo wrażenie szczuplejszego ekranu wzmagają okalające wyświetlacz ramki, które odstają ponad powierzchnię szkła.

ramka wokół ekranu galaxy z flip3

Wydłużone proporcje mają swoje zalety. Pozwalają na wygodną obsługę dwóch aplikacji na podzielonym ekranie, komfortowe granie i pisanie w poziomie. Podczas oglądania filmików na YouTubie czy seriali na Netfliksie razić może większa czarna przestrzeń po bokach. Oczywiście wyświetlany obraz można rozszerzyć do wymiarów pełnoekranowych, natomiast wówczas ucinane zostają górna i dolna krawędź nagrania. Według mnie nie jest to jednak żadna wada, ponieważ przyjemność z zażywania multimedialnej rozrywki na ekranie Samsunga Galaxy Z Flip3 jest ogromna.

Została jeszcze jedna cecha, wynikająca ze składanej konstrukcji. Po rozłożeniu Z Flipa3 ekran przypomina zgiętą kartkę papieru. Nie ma co ukrywać, wgłębienie jest widoczne i odczuwalne podczas użytkowania smartfona. Z pewnością trzeba się do niego po prostu przyzwyczaić. Na szczęście fałdka pośrodku ekranu nie wpływa na jakość działania. Ekran w tym miejscu równie dobrze odczytuje dotyk i prawidłowo wyświetla obraz.

Dźwięk stereo

Dla mnie w parze z obrazem zawsze idzie dźwięk, dlatego korzystając z okazji wspomnę od razu o głośnikach w Galaxy Z Flip3. Są to głośniki stereo, zatem dźwięk płynie do użytkownika z dolnej i górnej krawędzi telefonu. Wydają one naprawdę przyjemne brzmienie i są donośne, co stanowi duży plus, zwłaszcza gdy mieszka się lub pracuje w centrum miasta, gdzie hałasy zza okna bywają wręcz nieznośne i zagłuszają myśli. Z Flip3 to smartfon, z którym bez trudu usłyszysz rozmówcę podczas wideokonferencji, obejrzysz serial bez słuchawek czy umilisz sobie przerwę w pracy ulubionym utworem.

Drugi ekran na obudowie

Urósł na szczęscie drugi wyświetlacz. Ten umieszczony na obudowie. W recenzowanym Samsungu Galaxy Z Flip3 mierzy on aż 1,9”, zatem 0,8” więcej niż w poprzednich wersjach. Nadal jest to matryca Super AMOLED, której rozdzielczość wynosi tutaj 260 × 512 px.

Jest to bardzo przyjemny ekran – czytelny i wystarczająco duży, by móc wygodnie podejrzeć godzinę, prognozę pogody, bieżące wydarzenia z kalendarza, nadchodzące alarmy budzika oraz włączyć minutnik, operować odtwarzaczem muzycznym i zapoznać się z powiadomieniami. Pozwala w końcu swobodnie odczytać maila, SMS czy wiadomość z Messengera. Trochę szkoda jednak, że czynności, takie jak zmiana ustawień, odpisanie na wiadomość, uruchomienie odtwarzacza, dodanie nowego alarmu, można wykonać tylko na otwartym telefonie.

Tutaj warto też wspomnieć o personalizacji mini ekranu. Dostępnych dla niego widżetów nie jest wiele. Zaliczają się do nich wspomniane wyżej programy. To jednak nie zmienia faktu, że drugi wyświetlacz to bardzo przydatny dodatek, już dla samej godziny i powiadomień. Ponadto ekran ten może być stale aktywny, dzięki funkcji Always On Display, oraz nabrać oryginalnego charakteru, dzięki stylom:

Oczywiście jedną z ciekawszych funkcji, jaką daje drugi zewnętrzny ekran, jest możliwość podglądu widoku z tylnego aparatu. Można jej użyć, zarówno wykonując zdjęcie grupie znajomych lub portretując drugą osobę (tzw. podwójny podgląd), jak i samemu robiąc sobie zdjęcie czy nagrywając film.

podwójny podgląd w samsung galaxy z flip3

Aparaty Samsung Galaxy Z Flip3

Obok tegoż ekranu zagościły dwa obiektywy. Szerokokątny 12 Mpix z przysłoną f/1.8, pikselem wielkości 1,4 µm, dziesięciokrotnym zoomem cyfrowym, autofokusem i OIS oraz ultraszerokokątny 12 Mpix – f/2.2, 1,12 µm, 123°. Na wyświetlaczu umieszczono natomiast aparat do selfie i wideorozmów – 10 Mpix, f/2.4, 1,22 µm, 80°.

Samsung słynie z tego, że potrafi w fotografię mobilną. Swoimi wyjątkowymi zdolnościami oczarował mnie przy okazji recenzji innego flagowaca – S21 Ultra. Dobrej jakości nie można odmówić także modelowi Galaxy Z Flip3, choć faktycznie nie są to flagowe możliwości.  

Aparat główny

Najnowszy smartfon Samsung Galaxy Z Flip3 bezbłędnie radzi sobie z odwzorowaniem scenerii ujmowanej przy dobrym świetle. W jego głównym obiektywie nabiera ona pięknych żywych kolorów, jest pełna szczegółów i detali, nawet gdy przybliżymy oddalone plany.

Spora w tym zasługa oprogramowania, którego pracę można zaobserwować, szybko przechodząc do podglądu zdjęcia po jego wykonaniu. AI działa wówczas nad obrazem i dostrzec można, jak po chwili fotografia nabiera dużo lepszej jakości. W uzyskaniu jak najlepszych efektów pomaga także HDR, który można wyłączyć w ustawieniach aparatu.

Oczko główne nieźle radzi sobie też z bliskimi ujęciami. Brak obiektywu makro, popularnego w innych modelach telefonów, nie jest tu zatem odczuwalny.

Aparat ultraszerokokątny i zoom

Obiektyw szerokokątny nie wypada najlepiej. Na zdjęciach widać efekt rozciągnięcia, lekkiego zdeformowania krawędzi. Obrazy nie są też tak ostre, jak w głównym obiektywie. Wiele do życzenia pozostawia także zoom. W Z Flip3 nie pojawił się teleobiektyw, zatem dostępne są tylko przybliżenia cyfrowe. O ile dwukrotny zoom można jeszcze wykorzystać, tak dalsze przybliżenia w Z Flipie3 nie sprawdzą się ani do filmowania, ani do fotografowania.

Zdjęcia nocne

Oba obiektywy radzą sobie po zmroku. Tryb nocny ładnie rozjaśnia ujęcie, tworząc je dużo bardziej czytelnym. Oczywiście uzyskanie najlepszego efektu wymaga dłuższego czasu naświetlania. Tutaj Galaxy Z Flip3 góruje nad swoimi konkurentami, ponieważ nie potrzebuje statywu. Wystarczy ustawić go pod odpowiednim kątem, a efekt, chociażby z wieczornych ujęć, będzie dużo lepszy.

Autoportrety z Z Flipem3

Z Z Flipem3 można się fotografować równie wygodnie, używając aparatu przedniego, jak i tylnego. Trzeba jednak zaznaczyć, że zdjęcia wykonane aparatem głównym przy złożonym smartfonie mają format 1:1, co widać w poniższych przykładach. Aparat zamieszczony pod wyświetlaczem robi widocznie słabsze zdjęcia. Jednak (dzięki możliwości robienia selfie apratem głównym) jego podstawowym zadaniem zdaje się być jedynie kamerowanie podczas wideorozmów. A tu spisze się bardzo poprawnie.

Wideo

Filmy nakręcone Galaxy Z Flipem3 wypadają świetnie. Dostępne rozmiary to Ultra HD 60 kl./s | Ultra HD 30 kl./s | Full HD 60 kl./s | Full HD 30 kl./s oraz HD  30 kl./s. Wideo w trybie dużej stabilności można natomiast nagrać jedynie w Full HD 30 kl./s.

Wideo UHD 60 kl./s

Wideo UHD 30 kl./s

Wideo Full HD 60 kl./s

Wideo Full HD 30 kl./s z funkcją dużej stabilności

Wideo Full HD 30 kl./s

Wideo HD 30 kl./s

Funkcje, jakich nie znajdziesz w zwykłym smartfonie

Składany smartfon to dużo więcej funkcji, które przydadzą się także entuzjastom fotografii. Aby wykonać zdjęcie lub nagrać film nie trzeba nawet otwierać telefonu. Wystarczy dwa razy nacisnąć przycisk zasilania (ten, z którym zintegrowany jest czytnik linii papilarnych) i pomachać do obiektywu lub kliknąć klawisz głośności. By zmienić tryb ze zdjęcia na wideo, wystarczy przesunąć palcem po mini ekranie.

Co więcej, to w końcu model, który nie potrzebuje selfie sticka z tripodem, ponieważ sama jego konstrukcja działa jak statyw. Wystarczy ustawić smartfon pod odpowiednim kątem, żeby telefon się nie chwiał. Tak zwany tryb Flex jest obsługiwany pomiędzy 75° a 115°. Teraz można fotografować, nagrywać albo skorzystać z opcji Jedno Ujęcie i cieszyć się idealnie stabilnymi filmami oraz zdjęciami bez rozmyć wywołanych drżeniem ręki.

Z taką funkcją idealne selfie będzie gotowe jeszcze szybciej. Zarówno, gdy chcesz użyć przedniego, jak i tylnego aparatu. Tryb Flex sprawdzi się doskonale także przy nagrywaniu wideo Hyperlapse, czyli rejestrowanych przez dłuższy czas filmów, które są następnie automatycznie przyspieszane w celu ukazania piękna zmian, jakie zachodzą gdy zmienia się pora dnia, robisz projekt DIY, dekorujesz salę weselną albo kręcisz make-up tutorial. A tak przydatność tej funkcji zareklamował Samsung:

Możesz także przerzucić podgląd z aparatu na dolną połowę smartfona, aby wygodniej fotografować przyniesione przez kelnera danie czy leżące na biurku notatki.

Co wyjątkowego czeka jeszcze w Samsungu Galaxy Z Flip3? To chociażby automatyczne kadrowanie, z którym zawsze będziesz w centrum, nawet gdy się poruszasz. Aparat sam znajdzie środek kadru.

Świetną funkcją, która gości we flagowcach Samsunga od wydania serii Galaxy S21 jest tryb Single Take, czyli wspomniane wyżej Jedno Ujęcie. 10-sekundowe nagranie przemieniane jest automatycznie na kilkanaście zdjęć i krótkich wideo w najróżniejszych stylach – szeroki kąt, czarno-białe, fotografie z najlepszych kadrów, kolaż.

Aparat to nie tylko zdjęcia i filmy. To także możliwość prowadzenia wideorozmów, które w Galaxy Z Flip3 ułatwia Tryb Flex. Ułożony pod kątem od 75° do 115° smartfon można wygodnie postawić na biurku czy stoliku kawowym, aby rozmawiać bez trzymania telefonu w dłoniach i nadwyrężania ręki, w której lepiej trzymać rozgrzewający w jesienne popołudnie kubek gorącej kawy.

Wydajność, podzespoły, system

Składany flagowiec Samsunga nie jest napędzony autorskim procesorem. Pod fikuśną obudową kryje się wykonany w procesie 5 nm Qualcomm Snapdragon 888, czyli topowy procesor 2021 roku. A wspiera go pamięć 8 GB RAM. Natomiast system operacyjny to Android 11 z nakładką One UI 3.1.1. To połączenie, które gwarantuje stabilną i szybką pracę urządzenia. Telefon bardzo sprawnie reaguje na ruchy użytkownika, wykonując błyskawicznie postawione mu zadania.

Z Galaxy Z Flip3 wielozadaniowość nabiera sensu. To zasługa wydajności i szybkości działania, a także systemu i konstrukcji, które ułatwiają korzystanie z dwóch aplikacji jednocześnie. Po uruchomieniu jednego programu, z wysuwanego bocznego menu Apps Edge należy przeciągnąć wybraną aplikację i upuścić ją na dolnej lub górnej połowie ekranu. Film na YouTube i edycja zdjęć w tym samym czasie? Żaden problem. Galaxy Z Flip3 z łatwością radzi sobie z takimi wymaganiami, nie zatrzymując się ani na chwilę.

Łączność

Obsługa łączności 5G to dziś już standard, zatem nie mogło zabraknąć i tej funkcji w wyjątkowym składanym flagowcu Samsunga. Na pokładzie czeka też możliwość obsługi Wi-Fi 6E oraz Bluetooth 5.1. Nie zabrakło również NFC.

Bateria

W Samsungu Galaxy Z Flip3 pojemność baterii nie uległa zmianie. Jest to 3300 mAh – łączna wartość dwóch umieszczonych w smartfonie akumulatorów – 930 + 2370 mAh. Taki zabieg podyktowany był oczywiście nietypową konstrukcję i koniecznością odpowiedniego wyważenie składaka.

Wytrzymałość baterii to jeden ze słabszych punktów nowego Z Flipa3. Tragicznie nie jest, a sporo zależy od sposobu i intensywności użytkowania. Podczas codziennego, standardowego korzystania ze smartfona, przy włączonym Wi-Fi, aktywnej funkcji Always on Display, odświeżaniu 120 Hz – Galaxy Z Flip3 wytrzyma dzień, ale wieczorem będzie potrzebował podładowania, by być gotowym na przygody czekające go następnego dnia.

W Galaxy Z Flip3 podkreślana jest obecność inteligentnej baterii, która uczy się nawyków użytkownika i dostosowuje zużycie energii do jego potrzeb. Na takie dopasowanie telefonu do właściciela potrzeba jednak trochę czasu. Może to jednak przynieść poprawę żywotności na jednym ładowaniu.

Ładowanie

Samsung standardowo nie szaleje też nadmiernie z ładowaniem. Galaxy Z Flip3 zasilisz maksymalnie z mocą 15 W, co daje jakieś półtorej godziny na ładowarce, w przypadku najbezpieczniejszej formy ładowania, czyli od ok. 15 do 90%.  Oczywiście jeśli posiadasz ładowarkę obsługującą standard Quick Charge. Z uwagi na dbałość o środowisko, w zestawie z nowym smartfonem Samsunga jej nie otrzymasz. W niewielkim pudełeczku znajdziesz instrukcję szybkiego uruchamiania smartfona, kluczyk do slotu kart SIM oraz kabel USB-C–USB-C.

Galaxy Z Flip3 oferuje także funkcję ładowania bezprzewodowego z mocą 10 W oraz ładowania zwrotnego innych urządzeń (4,5 W) – np. smartfonów czy słuchawek bezprzewodowych z QI. W obu przypadkach ładowanie ma żółwie tempo, za to wygoda i praktyczność tych rozwiązań z pewnością znajdzie swoich zwolenników.

Zabezpieczenia biometryczne

Jak już wyżej wspomniałam, Samsung Galaxy Z Flip3 dostał czytnik linii papilarnych zintegrowany z przyciskiem zasilania. Skaner rozpoznaje kciuk użytkownika po prostu błyskawicznie. Podczas testów nie spotkałam się nawet z chwilą zawahania czy niepewności z jego strony. Na co dzień korzystam ze smartfona wyposażonego w takie samo rozwiązanie, więc jestem wyczulona nawet na najmniejszy dyskomfort związany z działaniem czytnika. Tutaj nie spotkałam się z żadnym problemem.

I choć o samym skanerze mogę wypowiadać się w samych superlatywach, tak gorzej wypada jego umiejscowienie. Po tygodniu korzystania z Galaxy Z Flip3 nieco przyzwyczaiłam się do miejsca, w które muszę kierować kciuka. Jednak nadal zdarza mi się intuicyjnie przykładać go nieco niżej, czyli w pobliżu zawiasu, miejsca zagięcia ekranu.

Oczywiście wbudowanie skanera wyżej jest w pełni uzasadnione. Oryginalna składana konstrukcja wymaga dostosowania pewnych elementów, stąd wybaczyć należy Z Flipowi3: umieszczony wysoko czytnik linii papilarnych i jeszcze wyżej klawisz głośności, fałdę pośrodku ekranu, spore i odstające ramki wokół wyświetlacza czy brak pyłoszczelności.

składany smartfon

Porównanie: składany Samsung Galaxy Z Flip3 kontra reszta świata

Galaxy Z Flip3 możemy porównywać z poprzednim modelem, innymi składakami lub klasycznym smartfonem. Do pierwszego nawiązywałam już w treści recenzji. Warto jednak poruszyć tu jeszcze temat ceny. Galaxy Z Flip3 już na starcie jest tańszy niż ubiegłoroczny Z Flip 5G, choć został poczyniony progres w wielu aspektach. Jest to też najtańszy rozkładany smartfon na rynku (nie licząc okazjonalnych promocji). Co do porównania Z Flipa3 z innymi składakami, należy podkreślić, że rynek rozkładanych smartfonów jest bardzo specyficzny i różnorodny, więc każdy model ma do zaoferowania coś innego, coś wyjątkowego.

Najłatwiej natomiast porównać Z Flipa3 do smartfonów o klasycznej konstrukcji, które bardzo dobrze znamy. Oczywiście pierwszą, podstawową różnicą jest konstrukcja. Ta składana z wykorzystaniem trybu Flex niesie ze sobą wiele nowych funkcji i możliwości. Stabilne ustawienie telefonu ułatwia robienie zdjęć, nagrywanie filmów, korzystanie z dwóch aplikacji jednocześnie, prowadzenie rozmów wideo. Ponadto wystarczy jeden ruch, by pełnowymiarowy smartfon przemienić w kompaktowy model, który zmieści się do każdej kieszeni. I odwrotnie, kompaktowy gadżet możemy jednym ruchem przemienić w pełnowymiarowy smartfon z nowoczesnymi rozwiązaniami.

I tu porównanie robi się ciekawsze, bo – czy niemała cena to stosunek do wysokiej jakości podzespołów, czy klient płaci jedynie za składaną konstrukcję? Otóż w Galaxy Z Flip3 wylądowały solidne komponenty. Jest najnowszy procesor Qualcomma, spory RAM 8 GB, najnowsze standardy łączności. Do grona flagowców zalicza go też bardzo dobry ekran Dynamic AMOLED 2X, FHD+, 120 Hz, czy też głośniki stereo. Samsung Galaxy Z Flip3 można zatem oceniać w kategoriach pełnoprawnego flagowca 2021 roku, wyróżniającego się dodatkowo wyjątkową konstrukcją.

Jego największą wadą jest bateria o niewielkiej pojemności, która nie przetrwa więcej niż jeden dzień na jednym ładowaniu przy standardowym użytkowaniu. Słabo wypada też ładowanie przewodowe, które z maksymalną mocą 15 W zasila baterię przez 1,5 godziny.

Aparaty umieściłabym gdzieś pośrodku szali plusów i minusów. Są całkiem dobre, w zupełności wystarczające do codziennych zastosowań. Natomiast brakuje im trochę do najwyższej półki, chociażby teleobiektywu.

design samsung galaxy z flip 3

Podsumowanie recenzji smartfona Samsung Galaxy Z Flip3 – czy warto go kupić?

Jeśli rozważasz zakup Galaxy Z Flip3, ale zastanawiasz się, czy warto, przyjrzyj się poniższej liście plusów i minusów. Składany smartfon od Samsunga ma bowiem mnóstwo zalet i jest niezwykłym gadżetem. Z pewnością przyniesie ogromną frajdę posiadaczom, którzy zdają sobie sprawę z drobnych wad składaka i nie stanowią one dla nich przeszkody.

Mnie wyjątkowa konstrukcja Samsunga Galaxy Z Flip3 zdecydowanie urzekła. Zwłaszcza że nie chodzi jedynie o oryginalny wygląd czy kompaktowe wymiary, ale także przewyższenie możliwości klasycznych smartfonów. Tryb Flex i predyspozycje do stabilnego postawienia telefonu: ułatwiają wykonywanie zdjęć i nagrywanie filmów bez pokracznie wyciągniętej ręki w kadrze oraz konieczności użycia statywu, pomagają w wygodnym prowadzeniu rozmów wideo, umożliwiają pracę na kompatybilnych aplikacjach – z widokiem w górnej i sterowaniem w dolnej części, a także usprawniają obsługę dwóch aplikacji jednocześnie.

Ponadto w smartfonie Samsung Galaxy Z Flip3 nie zabrakło także wydajnych podzespołów, przyjemnego obrazu i dźwięku, dobrych aparatów oraz, właściwej modelom Samsunga, przyjemności użytkowania, wynikającej z cech nakładki systemowej One UI i wysokiej jakości wykonania.

Nie ulega wątpliwości, że Samsung Galaxy Z Flip3 swoje kosztuje, mimo że jest to jeden z tańszych składaków na rynku. W zamian daje natomiast niesamowicie wiele.

Dla wyjaśnienia – smartfonowi przyznaję ocenę 8/10, choć dopisać należy jeszcze dużego plusa. Widać postęp względem poprzedniej wersji. Funkcjonalność jest dużo większa niż w klasycznych smartfonach, a Z Flip3 nie odstaje od nich ani wydajnością, ani jakością obrazu i dźwięku. Do wyższej noty  zabrakło mu jedynie dłuższej żywotności baterii i/lub krótszego ładowania, jeszcze lepszych aparatów oraz niższej ceny.

Minusy

  • mała bateria, krótki czas pracy na jednym ładowaniu
  • brak wejścia słuchawkowego
  • odczuwalna fałdka na środku ekranu
  • brak pyłoszczelności albo raczej konieczność szczególnej ostrożności na dostanie się drobinek np. w mechanizm zawiasu

Plusy

  • przyjemny obraz na ekranie Dynamic AMOLED 2X 120 Hz
  • wygodna przestrzeń robocza 6,7” 22:9
  • większy przedni ekran 1,9”
  • kompaktowy po złożeniu
  • konstrukcja pozwalająca na stabilne ustawienie telefonu
  • coraz więcej aplikacji dostosowanych do trybu flex
  • wydajność i szybkość działania
  • wodoszczelność IPX8
  • głośniki stereo
  • błyskawiczny czytnik linii papilarnych
  • przyjazne oprogramowanie

Ocena redakcji

8/10
PL - Rekomendacja