Fejkowy prywatny odrzutowiec
Potwierdzeniem tezy, mówiącej o zakłamywaniu rzeczywistości w sieci jest informacja, która niedawno ujrzała światło dzienne. Mianowicie okazało się, że niektórzy influencerzy w Los Angeles pozują w prywatnym odrzutowcu, który jest w rzeczywistości specjalnie przygotowanym studiem fotograficznym.
Znajdujący się w Boyle Heights w LA pokój jest udekorowany tak, aby idealnie naśladować samolot. Przez okrągłe okna wpada nawet sztuczne światło, by wszystko wyglądało jeszcze bardziej realistycznie. Za jedyne 64 dolarów za godzinę 10 osób może wykorzystać to miejsce i stworzyć tyle nagrań i zdjęć ile im się podoba.
Jako pierwsza, informację o imitacji odrzutowca wrzuciła do sieci użytkowniczka Twittera @maisonmelissa, zauważając, że wszystko na co patrzymy, może być fałszywe. Bardzo szybko pod postem zaczęły spływać komentarze zawierające zrzuty ekranu przedstawiające osoby, które udostępniały zdjęcia w tym miejscu.
Hahaha obłuda i kłamstwo to jest właśnie Instagram
Jak się dobrze przyjrzeć, widać, że to fejk. Chamska listwa z PCV pod sufitem, meble poustawiane zwyczajnie na podłodze, brak jakichkolwiek drzwi w tylnej ściance. W ogóle jakoś tak ubogo jak na prywatnego jeta.