Hideo Kojima szykuje widowiskową premierę. Nie będzie to jednak nowa gra, ale… okulary

Legendarny producent gier nie przestaje zaskakiwać. Tym razem Hideo Kojima, we współpracy z francuskim projektantem Jeanem-François Reyem, przygotowuje linię okularów, dzięki którym będziecie wyglądać tak, jakbyście właśnie przeszli przeszczep twarzy i do rehabilitacji potrzebowali specjalnej maski. No, ale jednak to Hideo, więc okulary zapewne znajdą swoich entuzjastów.

Hideo Kojima wypuszcza kolekcję okularów

Co ciekawe, okulary (i nie tylko one, bo w przygotowaniu jest jeszcze coś, co najłatwiej określić mianem maski) inspirowane są grą Death Stranding. Produkty można już zamawiać w przedsprzedaży. Pierwsze wysyłki zaplanowano na marzec 2022 roku.

Kolekcja składa się z czterech elementów. Pierwszym jest HKxJF01, czyli osobliwe okulary z okrągłymi oprawkami i przeciwsłonecznymi filtrami, które wyglądają tak, jakby Hideo zajumał je z zupełnie innej pary okularów. Sądząc po zdjęciach HKxJF01, przeciwsłoneczne dodatki można przesuwać z nauszników na szkła i na odwrót.

hkxjf01 okulary Kojima

HKxJF02 z kolei to już coś, co to tak mocno nie odczłowiecza. Co prawda, mając je na nosie, zbliżycie się aparycją do ekscentrycznego złoczyńcy z co drugiego filmu klasy C, ale i tak nie są tak komiczne, jak poprzedni model.

HKxJF02

Ostatnie dwa elementy kolekcji można kupić wyłącznie razem. To połączenie okularów i wydrukowanej w 3D maski. Efekt? W sam raz, aby zacząć planować napad na okoliczną Żabkę. Na pewno będzie wygodnie, bo maska posiada „regulowane noski i oprawki na soczewki korekcyjne lub okulary przeciwsłoneczne”. Ma również wygrawerowane logo Kojima Productions, więc fejm gwarantowany.

Ludens mask kojima

Co z cenami? Te nie są opublikowane na stronie projektu, mimo informacji o tym, że okulary można zamawiać w przedsprzedaży. Być może ostateczna cena zależeć będzie od personalizacji każdego modelu. Więcej zapewne dowiecie się, wysyłając wiadomości na wskazane adresy mailowe.

hkxjf01 model

Od ekscentryka dla ekscentryka

Umówmy się, to nie są produkty dla każdego. Sam raczej nie odważyłbym się wyjść w takich HKxJF01 dalej niż do toalety. Z drugiej strony w historii łączenia mody z grami wideo pojawiały się już większe osobliwości. Cóż, w przypadku okularów od Kojimy na pewno jest oryginalnie. I „kojimowo”. Być może już to stanowić może dla wielu wystarczającą zachętę do tego, aby któryś z produktów nie tylko kupić, ale i zakładać. Częściej niż na Halloween.