Funkcjonalność słuchawek Xiaomi Redmi Buds 3 Pro na 5+
Czy szukałeś słuchawek Bluetooth 5.2 z jego najlepszymi cechami, ale dotąd nie miałeś dużego wyboru? Szukasz niskiego opóźnienia na smartfonie i akceptowalne 150 milisekund w połączeniu z komputerem Windows? Na co dzień korzystam z laptopa i smartfona praktycznie zamiennie. Przerzucam się z jednego urządzenia na drugie co chwilę. Zmiana parowania lub drugie słuchawki po prostu mogłyby przyprawić mnie o ból głowy i głęboką niechęć do słuchawek.
Redmi Buds 3 Pro, rozwiązują ten problem w zgrabny sposób. Można je połączyć do dwóch urządzeń jednocześnie i jest to prawdziwe aktywne połączenie. W przypadku, gdy odtwarzany film na laptopie i zadzwoni do nas znajomy, słuchawki automatycznie przełączą się na dźwięk z telefonu i spauzują odtwarzanie filmu. Jest to cudowne rozwiązanie, chociaż wymaga od słuchacza odpowiedniej konfiguracji dźwięków na smartfonie, aby każde powiadomienie nie pauzowało nam filmów.
ANC
Działanie ANC jest także dużym plusem, całe 6 godzin pracy na baterii i szybkie ładowanie z etui zapewnia cały dzień spokoju. Polecam własne ustawienie gestów dla słuchawek, ze względu na to, że przy wyjęciu z pudełka ANC można wyłączyć tylko z okna konfiguracji na smartfonie. Małe niedopatrzenie przy konfiguracji producenta, które może nie spodobać się biegaczom oraz w wietrzne dni. Po wyłączeniu redukcji hałasu, słuchawki z wodoodpornością IPX4 można śmiało wykorzystać na siłowni.
Siła trzech mikrofonów Redmi Buds 3 Pro
Na osobną wzmiankę zasługuje bardzo dobre działanie mikrofonów w słuchawkach. Nagrania nadal charakteryzują się kompresją znaną z połączenia Bluetooth, jednak głos w cichym otoczeniu jest naturalny lub nawet lekko radiowy, ze względu na większą głębię. Przy rozmowie w hałasie słuchawki automatycznie dostosowują ANC do tłumienia nagrania i nawet w dużym hałasie nasz głos będzie słyszalny, chociaż już słyszalnie cyfrowy. Przełączanie między stopniami wygłuszania szumów trwa około sekundy, dwóch przy dużej zmianie natężenia hałasu.
Aplikacja do obsługi słuchawek: Mi Buds M8. Wystarczy poszukać w sklepie google play.
„pełen pakiet nowych funkcji” a za chwilę 'Brakuje tu bardziej zaawansowanych kodeków dźwięku Bluetooth.” – brak nawet zwykłego aptX w tej cenie uważam za draństwo. AAC na Androidzie sprawdza się słabo o czym wie cały świat, tylko do Xiaomi nie dociera.
Poza tym to nie są pchełki tylko słuchawki dokanałowe. Pchełkami nazywa się douszne i pół-uszne.
Niestety nie udało się tu połączyć funkcji wprowadzonych z Bluetooth 5.2, aptX i ANC jednocześnie. To raczej problem z producentami chipów, gdzie jeszcze na rynku nie ma dostatecznie taniego i wydajnego chipu, który obsłuży wszystkie te technologie i nie ukróci czasu działania słuchawek o połowę.