Kupno taniego smartfona to nie przelewki. Niby jest w czym wybierać, bo można przyjrzeć się podstarzałym już flagowcom, paroletnim średniakom i naprawdę budżetowym świeżynkom. Każdy z tych wyborów niesie jednak ze sobą pewne ryzyko. Osobiście za najlepszą uważam trzecią opcję – przynajmniej daje pewność, że do rączek dostaniemy sprzęt działający na aktualnym oprogramowaniu. I właśnie w nią wpisuje się myPhone Pocket Pro. Z jego recenzji dowiecie się, co oferuje nowa propozycja od TellForceOne.
Mam go i jestem zadowolona 😀 Jednak czynnikiem decydującym była oczywiście cena, ale uważam że telefon nie ustępuje tym droższym. Jak ktoś chce mieć fajny telefonik nie za miliony monet to dobry wybór