MADFOX i Puma UAV tworzą zgrany zespół
W ramach testów z pokładu USNS Carson City wystartował aparat bezzałogowy Puma, który przekazywał informacje do lądowego centrum kontroli na temat zidentyfikowanego potencjalnego celu. W tym przypadku była to niewielka łódź bezzałogowa należąca do Sił Zbrojnych Hiszpanii. Po otrzymaniu tych danych i po ich przetworzeniu przesłano je na MADFOXA, który otrzymawszy koordynaty, odpalił pocisk.
Jak podkreślają brytyjscy wojskowi, było to pierwsze odpalenie tego typu w przypadku wojsk Wielkiej Brytanii. Eksperyment ten zademonstrował potencjał nawodnych aparatów bezzałogowych w kontekście możliwości przenoszenia uzbrojenia. Jako kluczowy czynnik wskazuje się również fakt, że cały ciąg zdarzeń był kontrolowany, dowodzony i umożliwiony dzięki informacjom dostarczonym przez systemy bezzałogowe.
Na późniejszym etapie ćwiczenia MADFOX wspierał nocne operacje amfibijne, obserwując cel, a samemu pozostając niewykrytym. Dodatkowo przekazywał obraz na żywo do dowództwa z zainstalowanych na pokładzie systemów.
Jako ciekawostkę podać można również, że w trakcie samego desantu realizowanego przez portugalskich Marines, w powietrzu operowały drony, przekazując nacierającym żołnierzom obraz na żywo. Informacje otrzymywali oni bezpośrednio na specjalne, wzmocnione wojskowe tablety.
W sumie w ćwiczeniu udział wzięło 900 żołnierzy, 70 systemów bezzałogowych i 11 okrętów. Dodatkowo doszło do ścisłego współdziałania systemów Amerykańskich i Brytyjskich, co w kontekście AUKUS nabiera jeszcze większego znaczenia.