Przemysł i nauka idą ręka w rękę
Oczywiście Airbus nie działa w tym projekcie sam. Firmę wspierają naukowcy z Uniwersytetu w Zurichu, a konkretnie ze specjalnej komórki uczelni określanej jako Space Hub. Jeśli przedsięwzięcie się powiedzie, to możliwe stanie się wytwarzanie tkanki ludzkiej, którą będzie można potem wykorzystywać na ziemi w badaniach oraz w szeroko pojętej medycynie.
Za koncept odpowiadają naukowcy z Zurichu zajmujący się programem 3D Organoids in Space, Olivier Ullrich i Cora Thiel. Zespół innowacji Airbusa pod przewodnictwem Juliana Raatschena opracowuje niezbędne urządzania i zapewnia dostęp do stacji kosmicznej.
Projekt posuwa się do przodu w błyskawicznym tempie, jako że od pomysłu do pierwszego testowego wdrożenia produkcyjnego minęły zaledwie trzy lata.