Zagajnik dla trepów i chodzących w trepach, domorosłych szeregowych geeków, poszukiwaczy przygód, entuzjastów broni, wojen, natury i sztuki przetrwania. Słowem — istny poligon. Znajdziesz tu newsy ze świata militariów, outdooru, survivalu czy preppingu, artykuły o tematyce historycznej z militarnego punktu widzenia lub opisy uzbrojenia w ujęciu popkulturowym. Te i wiele innych zagadnień z tygla w barwach kamuflujących oddajemy do Twojej dyspozycji w ramach tej sekcji. Do boju!
Ani się obejrzeliśmy, a minął nam pierwszy miesiąc 2022 roku. Sytuacja na Ukrainie niestety, zamiast się polepszać, ulega pogorszeniu. Rosjanie dokładają kolejne klocki do układanki i prawdę powiedziawszy, nie wiemy, co zrobią. Jedno jest pewne. Nie czekają w sposób bierny na reakcję tzw. Zachodu, ale robią swoje. Dokąd nas to zaprowadzi?
Do Wielkiej Brytanii dołączają kolejne kraje. Akcja wsparcia potencjału wojskowego Ukrainy nabiera tempa, ale czy odniesie zamierzony skutek, trudno powiedzieć. Wszystkiemu na pewno przyglądają się z uwagą Rosjanie. Jak zareagują?
Brytyjskie samoloty transportowe C-17 Globemaster III już trzeci dzień latają na Ukrainę i z powrotem. Ich ładownie wypełnione są bronią, ale szczegółów brak. Na pierwsze strony gazet trafił tylko NLAW. Jest to lekki ręczny przeciwpancerny pocisk kierowany. Co o nim wiemy?
W ostatnich dniach rosyjska flota bałtycka postanowiła wysłać swoje okręty w morze. Nie wiemy po co, nie wiemy gdzie, ale wiemy, że jest ich sześć. Sześć, które nas szczególnie interesują, a są to okręty desantowe. Czy znikną na szerokich wodach i niebawem zapukają tam, gdzie nikt by nie chciał, by zapukały?
Po raz kolejny niemiecka polityka zagraniczna jest biegunowo różna od polityki NATO, co źle wróży przyszłości tego sojuszu. Jeszcze gorzej sprawa wygląda dla Polski, która pokłada wielkie nadzieje w ewentualnym wsparciu z zachodu. To jednak pieśń przyszłości. Aktualnie to Ukraina ma poważne problemy i postawa Niemiec jasno mówi, gdzie leżą interesy Berlina.
Jeśli Chiny coś robią, to robią na poważnie. Skoro KPCH zapowiedziała, że zbudują bazę na Księżycu, to znaczy, że miliard czterysta milionów ludzi ma zostać bezpośrednio lub pośrednio zaprzęgniętych do tego projektu. Jeśli komuś nadal się wydaje, że Chiny to światowa fabryka laczków basenowych i samochodzików na bateryjki, to czeka go przykra niespodzianka.
Zakłady Mechaniczne Tarnów przetestowały swojego robota bojowego Perun z nowym rodzajem uzbrojenia. Do używanych dotychczas karabinów dołączył lekki przeciwpancerny pocisk kierowany Pirat. Czy systemy tego typu będą w stanie wspomóc polską armię?
W USA znów testują drony i powolutku klocki nowej wojennej układanki zaczynają się nam zazębiać. Jak nietrudno się domyślić, fundamentem wojowania po nowemu będą systemy bezzałogowe oraz dane. Podczas najnowszych testów poligonowych Amerykanie sprawdzali w praktyce wykorzystanie obu tych elementów i budowali świadomość sytuacyjną z wykorzystaniem dostępnej już technologii.
Nowy wyścig kosmiczny nabiera tempa. Chiny i Rosja zamierzają przyspieszyć budowę bazy na Księżycu. Czy Stany Zjednoczone są jeszcze w stanie nawiązać walkę o dominację na Srebrnym Globie? Czy znajdzie się nowy Kennedy, który pociągnie Amerykanów i wyznaczy im cel, który znów będzie trudny, ale możliwy do zrealizowania?
Najwyraźniej przywódca Korei Północnej uznał, że „fajerwerków” nigdy dość, i postanowił przedłużyć świętowanie Nowego Roku. Uczynił to oczywiście na swoją modłę i nakazał przetestowanie pocisku, który spadł do morza blisko japońskiej strefy ekonomicznej. Jak nietrudno się domyślić, w Japonii i Korei Południowej zawyły alarmy.
Przed Francją pojawia się doskonała okazja, by dać prztyczka w nos Stanom Zjednoczonym. W Indiach trwa konkurs na nowy samolot bazowania pokładowego i Dassault Rafale M jest mocnym zawodnikiem. Czy Paryżowi uda się zdobyć kolejny przyczółek?
W USA zakończono weryfikację procedury wzmacniania kadłubów samolotów F-35B przy pomocy procesu Laser Peening. Dzięki temu możliwe będzie wydłużenie resursu już używanych maszyn, a wszystko to bez stosowania dodatkowych elementów wzmacniających. W teorii mamy do czynienia z ogromnym sukcesem, ale czy naprawdę? Przyjrzyjmy się sprawie bliżej, zwłaszcza że i nas ona może kiedyś dotyczyć.
Jakoś tak umknęło nam to w natłoku karpi, kapusty i barszczu, ale dziś nadrabiamy. Arabia Saudyjska postanowiła dozbroić się w pociski balistyczne, a pomagać jej w tym mają Chiny. Trzeba przyznać, że mieszanka jest to iście wybuchowa. Już na pierwszy rzut oka widać, że konstelacja państw jest tutaj bardzo niepasująca do utartych schematów i z pewnością musi nieść za sobą konsekwencje. Tylko jakie?
Pohukiwali, zapowiadali i podobno wreszcie jest. System S-550 miał trafić do służby. Tak przynajmniej podaje informacyjno-propagandowe ramię Moskwy, czyli agencja TASS. Rosjanie dokładają kolejny element do swego systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej i jednego można być pewnym. Nie zawahają się go użyć.
W Kraju Kwitnącej Wiśni sytuacja staje się poważna. Tak przynajmniej można sądzić po najnowszych doniesieniach dotyczących patentów. Japonia chce po cichu płacić za utrzymanie w sekrecie innowacyjnych rozwiązań kluczowych dla obronności kraju. Mają coś w zanadrzu?
Amerykanie chcieliby przesyłać energię słoneczną z kosmosu na ziemię. Podobno są nawet o krok bliżej do tego celu. Tak przynajmniej twierdzą w Air Force Research Laboratory (AFRL). Czy zasilanie kosmiczne będzie w stanie rozwiązać problem niedoborów energii w odległych zakątkach świata? Czy program Arachne zrewolucjonizuje wojowanie?
Broń palna to temat rzeka. Od wynalezienia pierwszych konstrukcji czarnoprochowych ludzkość nieustannie kombinuje, jak stworzyć coraz skuteczniejsze narzędzia do miotania pocisków. Jak w każdej innej dziedzinie, coś się ulepsza, upiększa i wprowadza nowe rozwiązania, z różnym skutkiem .
Jakoś tak po cichutku, bez większego zainteresowania w zachodnich mediach, ruszyła produkcja seryjna chińskich myśliwców stealth J-20. Tak przynajmniej twierdzą lokalni eksperci. Czyżby Chiny wkraczały w nowy etap rozwoju?
Amerykanie przetestowali system Rapid Dragon. Paletowy system dostarczania uzbrojenia działa i wiele wskazuje na to, że może wejść do służby liniowej. Czy będzie odpowiedzią na rosnącą potęgę Chin?
Załoga amerykańskiego okrętu USS Portland przeprowadziła próbne strzelanie bronią laserową zainstalowaną na pokładzie jednostki. Najciekawszym aspektem obecnej próby są zdjęcia, jakie Departament Obrony złączył do notki prasowej. Widać na nich promień lasera!
Rosjanie nie zwalniają swojego tempa i kontynuują prace nad systemem S-70 Ochotnik. Najnowsza wersja rozwojowa zaczyna nawet nosić cechy samolotów stealth, jeśli spojrzymy na nią od strony ogona. Co na to Amerykanie?
Turcja chwali się dronem Eren uzbrojonym w laser. Czyżby na naszych oczach otwierał się nowy rozdział w obszarze walki powietrznej? Do tej pory pisaliśmy o wizjach samolotów uzbrojonych w laser, ale czas, widać, zejść kilka pięter niżej. Czy laserowe drony to przyszłość?
Amerykańska agencja DARPA przeprowadziła ostatnią rundę testów w ramach programu OFFSET. Jego celem jest rozwój technologii operowania przy pomocy zespołów dronów w ramach tak zwanych rojów. Wojny dronów here we come!
Firma General Atomics od lat słynie z produkcji wysokiej jakości dronów, ale włodarze zdają sobie sprawę z tego, że nie można żyć przeszłością. Stąd w ofercie pojawił się właśnie dron nazwany Mojave. W założeniu ma umożliwić wsparcie wojsk specjalnych, operując z wysuniętych, nieutwardzonych lotnisk.
Od jakiegoś czasu sygnalizujemy na Geeksie że musi wydarzyć się coś „grubego”. Dalsze trwanie w trendzie słabnącej przewagi Stanów Zjednoczonych jest z punktu widzenia słabnącego hegemona niekorzystne. Czyżby to był ten moment, kiedy magik znów wyciągnie królika z kapelusza i powie: „mam was!”?
DARPA ma nowy pomysł na jedzenie. Program nosi nazwę Cornucopia (róg obfitości) i ma dostarczać żołnierzom pożywienie wytworzone z wody, powietrza i prądu. Wydaje się nieprawdopodobne? DARPA uważa inaczej, a program badawczy ma to wykazać.
Józef Piłsudski powiedział kiedyś, że Polska będzie wielka albo nie będzie jej wcale. Sparafrazuję te znamienne słowa tak, by wyrażały geopolityczny dylemat Rzeczpospolitej: albo będzie ona regionalną potęgą albo pionkiem w rękach silniejszych graczy. Wielu twierdzi, że w takim wypadku nie mamy wyjścia, że musimy się wybić na pozycję mocarstwową. Ale czy dysponujemy wystarczającym potencjałem? Może rozsądniej byłoby zrezygnować ze „snów o potędze” i zadowolić się rolą kraju tranzytowego, wielkiej autostrady, łączącej Wschód z Zachodem? Przyjrzyjmy się geopolityce Polski.
6 grudnia Indie i Rosja podpisały porozumienie w sprawie współpracy wojskowej i technologicznej. Międzyrządowa umowa ma obowiązywać w latach 2021-2031. W związku z tym Amerykanie będą musieli mocniej powalczyć o indyjskie rupie, gdyż jak widać z powyższego, w New Delhi myślą i działają tak, jak będzie najlepiej dla Indii.
Jaki jest największy samolot świata? Na tak postawione pytanie tradycyjnie odpowiemy: to zależy. Cóż to bowiem znaczy, że dany samolot jest największy? Czy jest najdłuższy? A może ma największą rozpiętość skrzydeł? A może chodzi o największy udźwig? Czy może o liczbę pasażerów? Jak widać, kategorie „największości” można mnożyć, ale my postaramy się jakoś to wszystko uporządkować.
Prototypowy bezzałogowy samolot pokładowy MQ-25A, przeznaczony do powietrznego tankowania, trafił właśnie na pokład okrętu USS George H.W. Bush. Niebawem mają rozpocząć się próby morskie i jakby nie patrzeć, wkraczamy właśnie w nową erę wojowania na morzu. W Star Wars były wojny klonów, a u nas będą wojny dronów.