E-faktura czyli ogromna zmiana dla przedsiębiorcy
E-faktura to kolejny krok w stronę cyfryzacji usług publicznych. Dziś stanowi jedną z dopuszczalnych form dokumentowania transakcji, zaraz obok tradycyjnych faktur papierowych oraz ich elektronicznych odpowiedników. Od 2024 roku przyjmie najprawdopodobniej charakter powszechny i obligatoryjny, o czym poinformowało Ministerstwo Finansów. Dokładne daty nie zostały jak na razie podane. Mówi się jednak o początku tego roku (wcześniej pojawiał się termin drugiego kwartału 2023 roku, ale termin ma zostać przedłużony, aby umożliwić firmom pełne przystosowanie się do nowych wymogów).
Nowy system fakturowania elektronicznego wiąże się z wieloma zmianami dla przedsiębiorcy w kwestii rozliczeń i księgowości. Jak twierdzą osoby odpowiedzialne za jego projekt i wdrożenie, wraz z niewątpliwymi wyzwaniami idzie za nim też wiele korzyści i usprawnień. Bez wątpienia zyskuje je fiskus, który otrzymuje tym samym kolejne narzędzie do przeciwdziałania nieprawidłowościom i oszustwom podatkowym. A w rezultacie – teoretycznie większe wpływy do budżetu państwa.
Dla pozostałych zainteresowanych zaletami z pośrednictwa ministerstwa w dokumentacji zakupów i sprzedaży mają być: szybszy zwrot VAT-u o 20 dni, przyspieszenie obrotu i pewność otrzymania dokumentu przez kontrahenta, wygoda uzupełniania faktur wg jednego wzorca, standaryzacja formatu pliku do xml, łatwość w kontrolowaniu przepływu dokumentów, równość konkurencji, mniej danych i mniej obowiązków, gdyż wszystkie dokumenty będą przechowywane przez organy administracyjne przez okres 10 lat, a podatnik nie będzie więcej zmuszony do wysyłania dokumentu JPK_FA.