Lipiec pod znakiem komety
Wakacyjne niebo jest pięknie i za dnia i w nocy. Szczególnie sierpień zachęca do spoglądania w górę, ku gwiazdom, bo właśnie w sierpniu w atmosferze ziemskiej efektownie spalają się roje Perseidów. Jest to jednocześnie najsłynniejszy i najbardziej wyczekiwany deszcz meteorytów, widoczny gołym okiem.
W tym roku jest inaczej. 27 marca naukowcy ze zdumieniem odkryli nowy, nieznany dotąd w Układzie Słonecznym obiekt. Tym obiektem okazała się być kometa, której nadano oryginalne miano Neowise C/2020 F3.
Nazwa pochodzi od teleskopu NEOWISE, kosmicznej instalacji, której zawdzięczamy wyśledzenie tego rzadkiego, międzygwiezdnego wędrowcy.
Świetna promocja.