Nauczanie bez wsparcia technologicznego? To nie przejdzie. Nie w obecnych czasach. Podstawą wydaje się dziś dobry laptop dla nauczyciela i wykładowcy. No właśnie, ale co konkretnie wybrać, jaki model? Na rynku jest naprawdę sporo propozycji, więc wybór nie jest tak łatwy, jak mogłoby się wydawać. Na szczęście mamy dla Was poradnik, który powinien w tym pomóc.
Powodów jest kilka. Pierwszym (i chyba najważniejszym) jest wygoda, jaką niesie ze sobą korzystanie z laptopa. Szczególnie gdy porównać ją z użytkowaniem desktopów. Notebooki można zabrać ze sobą praktycznie wszędzie. I nie jest to w żaden sposób uciążliwe – niektóre modele dostępne do rynku potrafią ważyć nawet mniej niż 1 kilogram.
Mobilny sprzęt to istotna kwestia dla nauczycieli, którzy stale balansują między pracą w szkole, a w domu. I to nie tylko w pandemicznych czasach. Do zajęć przecież trzeba się przygotować, a efektywne nauczanie wymaga korzystania z nowoczesnych rozwiązań: prezentacji, zdjęć, filmów i innych „pomocniczych” multimediów.
Dużym atutem jest również możliwość pracy bez konieczności dostępu do energii elektrycznej. Dziś znalezienie laptopa z baterią zdolną zapewnić ok. 10 godzin pracy nie jest wyzwaniem wymagającym technologicznej wiedzy i nie wiadomo jak zasobnego portfela.
Obecnie na rynku laptopów panuje tendencja do tworzenia sprzętu, który odpowiadałby na bardzo precyzyjne potrzeby i wymagania użytkowników. Producenci raczej odchodzą od tworzenia urządzeń uniwersalnych, na których można robić wszystko – od zwykłych prac biurowych, przez granie w gry, na montowaniu filmów w 4K kończąc.
Stąd wyodrębniają się różne podkategorie notebooków. Mamy chociażby laptopy gamingowe czy też takie, które są projektowane z myślą o domu i biurze. Sprzętu dla nauczyciela poszukamy w drugiej z tych kategorii.
No dobrze, ale jaki właściwie powinien być laptop do nauczania zdalnego i stacjonarnego? O mobilności już wspominaliśmy, ale spróbujmy dookreślić to i owo. Aby sprzęt nie był zbyt uciążliwy w transporcie, nie powinien ważyć więcej niż 2 kg. Dobrze byłoby też, aby nie zajmował zbyt wiele miejsca, dlatego już na wstępie odpuszczamy modele z ekranem większym niż 15 cali.
Dysk SSD jest dziś standardem, nawet w najtańszych modelach, więc w grę wchodzi tak naprawdę jedynie pojemność; wiadomo, im większa, tym droższy dysk. 8 GB RAM, szczególnie w propozycjach powyżej 2000 zł, powoli zaczyna być dolną granicą normy. Preferujemy więc co najmniej 16 GB pamięci operacyjnej, biorąc pod uwagę multitasking związany chociażby z przygotowywaniem się do zajęć.
Dedykowana karta graficzna nie jest czymś niezbędnym. No, chyba że akurat wykładacie… groznawstwo. Niezbędna za to wydaje się wydajna bateria. Dobrze byłoby również dysponować względnie dobrą kamerą do połączeń online, umieszczoną w miejscu, które będzie zapewniać wygodę podczas nauczania zdalnego.
Niestety nie jest to norma, o czym przekonuje np. Huawei MateBook 15. Kamera znajduje się tam w jednym z przycisków i zdecydowanie nie jest to wygodne rozwiązanie dla kogoś, kto często prowadzi rozmowy online.
Istotnym aspektem jest również cena. Podzieliliśmy więc nasze propozycje na trzy przedziały cenowe: do 2000, 3000 oraz 4000 zł.
Zgodnie z zapewnieniami rządu od roku szkolnego 2023/2024 będą wypłacane nauczycielom pierwsze bony, dzięki którym będą mogli sfinansować lub dofinansować zakup laptopa. Wartość bonu wyniesie 2,5 tysiąca złotych, a jeśli interesują Was szczegółowe informacje na temat rządowego programu, sprawdźcie inny nasz wpis:
Poniżej przedstawiamy kilka propozycji notebooków, które swoją specyfikacją odpowiadają wymaganiom rządowego programu bonów dla nauczyciela na zakup laptopów.
Czy Apple MacBook tez można zakupić?
Tak
Czy można kupić tablet, myślę o IPadzie?
nie
czy można kupić odnowionego laptopa?
Autor nie przeczytał ustawy i nie wie, że sprzęt musi posiadać aż 36 miesięczna gwarancję od producenta i np. polecany Huawei odpada…